Początek roku 2019 nie był korzystny dla rolnictwa. Bezśnieżna zima, duża zmienność temperatury powietrza i brak opadów w kwietniu spowodowały zahamowanie wzrostu i rozwoju roślin. Maj przyniósł upragnione opady deszczu, ale również obniżenie temperatury.
Czerwiec charakteryzował się niestety niemal saharyjskimi upałami sięgającymi prawie 40 stopni Celsjusza. Upały oraz długotrwały brak deszczu doprowadziły do nadmiernego przesuszenia wierzchniej warstwy gruntu i szybszego dojrzewania zbóż oraz rzepaku, co ograniczyło ich potencjał produkcyjny. Również w czerwcu lokalnie doświadczyliśmy ekstremalnych zjawisk klimatycznych, takich jak gradobicia, burze i nawałnice.
Zbiory rzepaku oszacowano na 2,3 mln ton, czyli o około 4 procent więcej niż w roku ubiegłym, ale problem jakościowy stanowiła niska masa tysiąca nasion i słabe zaolejenie. Taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy od wielu lat. Rzepak w większej ilości nie miał nawet 40 procent zaolejenia.
Zbiory rzepaku wg. danych z zaprzyjaźnionych gospodarstw w różnych województwach wyglądają następująco:
Zgodnie z aktualnymi danymi, powierzchnia uprawy rzepaku ozimego w Europie spadła o około 3 procent w porównaniu z rokiem poprzednim - do 7,94 mln hektarów. W Polsce ten spadek powierzchni upraw rzepaku również postępuje. Na mniejsze zainteresowanie produkcją mają wpływ niekorzystne warunki atmosferyczne i duże nakłady, których konsekwencją są niższe plony i zysk.
Zbiory zbóż podstawowych szacuje się na około 24,6 mln ton, czyli o około 8 procent więcej od zbiorów ubiegłorocznych. Z danych GUS również wynika, że powierzchnia uprawy zbóż podstawowych jest o ok. 1 procent większa od ubiegłorocznej i wynosi 7,2 mln ha.
Zbiory pszenicy wg. danych z zaprzyjaźnionych gospodarstw w różnych województwach wyglądają następująco:
W niektórych regionach, z uwagi na suszę, pojawił się problem z gęstością ziarna. Deficyt wody wpłynął na stopień jego wypełnienia. Nie wszędzie też jest ono w pełni wykształcone.
Obecne stawki cen zbóż są zdecydowanie niższe niż przed rokiem. Na przykład w analogicznym okresie ubiegłego roku pszenica konsumpcyjna była droższa o 150 zł/t.
Oto aktualne ceny zbóż , rzepaku i kukurydzy:
Jak wynika z naszych danych, susza najbardziej dotknęła Pojezierza Lubuskiego. Na przeważającym terenie województwa lubuskiego oraz w zachodniej części województwa wielkopolskiego deficyt wody wynosi ponad -200 mm. Duży deficyt wody odnotowano na terenie zachodniej części Pojezierza Wielkopolskiego, na Nizinie Wielkopolskiej, Podlaskiej, Śląskiej, i w południowej części Niziny Mazowieckiej oraz na Polesiu Lubelskim. Natomiast na południu Polski oraz na Pojezierzu Mazurskim w tym okresie sześciodekadowym notowano najmniejsze niedobory wody wynoszące powyżej -110 mm.